niedziela, 19 maja 2013

Stary bez zawsze w moim domu na wiosnę..




    Bez z mojego rodzinnego domu. . Krzew rósł przy starej, połemkowskiej chacie, którą dostała moja babcia po akcji Wisła .. Teraz starego domu już nie ma, a bez pozostał ... Przypomina mi dzieciństwo, dlatego na wiosnę zawsze będzie w moim wyjątkowym dzbanku ozdabiał kuchnię...

4 komentarze:

  1. Też kocham bez:) i też majowa ze mnie dziewczyna:) składam życzonka i zapraszam na kawkę do mnie:)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Bez zawsze bedzie mi sie kojarzyl z Polska,rodzinnym domem i szczesciem.
    Serdecznosci sle z goracej Florydy

    OdpowiedzUsuń
  3. Też lubię bez, bardzo..
    Piękne zazdrostki w oknie i anielinka piękna:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kwiaty, które budzą dobre wspomnienia, przemiłe uczucie...
    pozdrawiam
    marta

    OdpowiedzUsuń