wtorek, 14 maja 2013

Sypialnia ...

                        Jeszcze surowo, ale już powoli salon-sypialnia napiera kształtów..
                                                


   Kosz kupiony w skansenie w Wygiełzłowie pod Krakowem u Pana, który na moich oczach go plótł ..Obszyty surowym lnem i bawełnianą koronką...

2 komentarze:

  1. Bardzo ładnie i przytulnie, kolory śliczne. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam,pozdrawiam i podziwiam,fajny blog.W wolnej chwili zapraszam w odwiedziny do Dobrych Czasów.Miłego i słonecznego popołudnia Ci życzę.Jola

    OdpowiedzUsuń